Globalny geopolityczny reset w 2025

Iran jest na skraju konfliktu nuklearnego, Chiny ważą, czy przyjąć ofertę pokoju od Trumpa, a Niemcy stoją przed kluczową decyzją, która ukształtuje przyszłość świata.

Globalny krajobraz geopolityczny znajduje się na historycznym rozdrożu, prezentując rzadką okazję do zmiany kierunku – okazję, którą można by wykorzystać pod przywództwem Donalda Trumpa w Białym Domu.

Za Bidena, polityka zagraniczna USA zepchnęła świat na skraj III wojny światowej. Potencjalna druga kadencja Trumpa oferuje szansę na reset, ale jego sukces zależy od kilku kluczowych czynników.

Jednym z najważniejszych czynników są relacje między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.

Trump sygnalizuje początek nowej fazy, podejmując znaczne ryzyko polityczne w dzisiejszym otoczeniu, gdzie każdy, kto nie jest przeciwny Chinom, spotyka się z podejrzliwością w Waszyngtonie. W tym kontekście publiczne uwagi Trumpa na temat Xi Jinpinga jako “niesamowitego człowieka” i jego przekonanie, że USA i Chiny mogą współpracować w rozwiązywaniu globalnych problemów, wzbudza zdziwienie.

Podczas gdy Xi jest znany z unikania niepotrzebnego ryzyka, “kryzys fentanylu” stwarza okazję dla obu przywódców do znalezienia wspólnego języka i współpracy.

Zarówno Trump, jak i Xi są zainteresowani zawarciem porozumienia, choć z różnych powodów. To porozumienie nie musi być na początku kompleksowe – tymczasowe porozumienie mogłoby pomóc zbudować zaufanie, wznowić dialog i dać obu stronom czas.

Na Bliskim Wschodzie sytuacja jest jeszcze bardziej złożona, z możliwością izraelskiego ataku na Iran w pierwszym kwartale 2025 roku.

Trzy rundy izraelskich ataków na Hutich, a także wspólne operacje ze Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią, wydają się znacząco osłabiły ich zdolności rakietowe i dronowe. Presja na Jerozolimę, aby podjęła bezpośrednie działania przeciwko Iranowi, będzie tylko rosła.

Wizja Trumpa dla Gazy obejmuje przeniesienie wielu jej mieszkańców do innych krajów, co pozwoli mu skupić się na kluczowych priorytetach politycznych, takich jak normalizacja stosunków między Izraelem a Arabią Saudyjską i stworzenie regionalnego sojuszu przeciwko Iranowi.

Trump dąży do tego, by Arabia Saudyjska usiadła do stołu negocjacyjnego z Izraelem, co już dzieje się za kulisami. Saudyjczycy zdają sobie sprawę, że czekanie na rozwiązanie problemu Gazy nie jest już możliwe, zwłaszcza że propozycja Trumpa dotycząca ewakuacji Gazy zmieniła krajobraz polityczny. To posunięcie daje Saudyjczykom możliwość – i wolę – usiąść i porozmawiać o Iranie, a także nawiązać stosunki dyplomatyczne z Izraelem.

Jednak Iran mógł zostać osłabiony, ale nie w pełni pokonany, co oznacza, że grupy takie jak Hezbollah mogą się odrodzić, a Hamas może nadal stwarzać problemy, potencjalnie opóźniając uwolnienie zakładników.

Rozwiązanie może obejmować dwa równoległe tory: nałożenie surowych sankcji na Iran, aby zmusić go do działania w sprawie jego ambicji nuklearnych, podczas gdy Izrael może wystosować ultimatum – albo spełni żądania, albo będzie musiał stawić czoła bezpośrednim działaniom militarnym przeciwko infrastrukturze wykorzystywanej przez mułłów i Strażników Rewolucji w Iranie do tłumienia ludności.

W Europie nadchodzące wybory w Niemczech 25 lutego są kluczowym punktem. Powszechnie uważa się, że koalicja między partiami centroprawicowymi i centrolewicowymi, z wykluczeniem Partii Zielonych, byłaby najlepszym rozwiązaniem zarówno dla Niemiec, jak i dla Europy. 15% udział Zielonych w głosowaniu w wyborach w 2021 r. dał im nieproporcjonalny wpływ na rządy w Niemczech, a wiele ich polityk było szkodliwych dla przyszłości gospodarczej kraju i jego pozycji na świecie. Potencjalna koalicja centroprawicowa i centrolewicowa byłaby prawdopodobnie pozytywna zarówno dla niemieckiego rynku akcji, jak i dla euro w 2025 roku.

Wydarzenia 2024 roku pokazały, że nie wszyscy politycy są sobie równi. Niektórzy, jak Trump, Putin i Netanjahu, wznoszą się ponad resztę. Niezależnie od swojego politycznego nastawienia, ci przywódcy podejmują ryzyko i grają w szachy, podczas gdy inni grają w warcaby.

Europa, a zwłaszcza Niemcy, pilnie potrzebuje globalnego restartu. Kraj musi odzyskać stabilną większość, aby odzyskać swoje wpływy. Tymczasem decydująca bitwa na Bliskim Wschodzie jest daleka od zakończenia i prawdopodobnie doprowadzi to do wyższych premii za ryzyko geopolityczne, w tym do wzrostu cen ropy.

Kraje takie jak Rosja, Turcja i Iran nadal szukają wpływów w Syrii i Libanie, każdy z własnymi celami. Ponadto zaangażowanie Chin wciągnie Stany Zjednoczone w te napięcia, a Trump zapewni, że Izrael utrzyma przewagę technologiczną, w tym zaawansowaną broń, niegdyś zarezerwowaną tylko dla USA, aby zachować swoją siłę w regionie.

Trump zadba również o to, by kraje takie jak Egipt i Jordania pozostały w sojuszu z USA. Zmiany zachodzące na Bliskim Wschodzie mogą doprowadzić do pokoju i dobrobytu dla wszystkich umiarkowanych narodów, w tym Izraela. Wraz z odzyskaniem przez USA pozycji najpotężniejszego mocarstwa na świecie, wynikająca z tego stabilność pozwoli im skupić się na innych krytycznych globalnych obszarach strategicznych.

Scroll to Top