Rosja wysyła setki rannych żołnierzy z powrotem na front w Ukrainie

Ranni żołnierze zmuszani do powrotu na front

Dziś, 24 lutego 2025 roku, mijają trzy lata od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wojna, która wybuchła w Europie Wschodniej, nadal pochłania liczne ofiary po obu stronach, a jej zakończenie wciąż nie jest w zasięgu.

Świadectwa rannych rosyjskich żołnierzy walczących w Ukrainie ujawniają, że wielu z nich otrzymało bezpośrednie rozkazy od przełożonych, aby wrócić na linię frontu przed otrzymaniem odpowiedniego leczenia. Niektórzy z nich byli poważnie ranni, a mimo to zostali zmuszeni do ponownego udziału w walkach.

Dokumenty odzyskane od poległych rosyjskich żołnierzy wskazują, że wielu z nich zostało wcześniej rannych, lecz otrzymało jedynie powierzchowną opiekę medyczną, po czym ponownie wysłano ich do walki. Były rosyjski żołnierz, który zdołał uciec podczas przepustki, opisał leczenie w szpitalu jako pospieszne i niewystarczające. Natychmiast po nim otrzymał wezwanie do powrotu na pole bitwy.

Niepokojące nagrania rannych żołnierzy

Szokujące nagrania pokazują rannych rosyjskich żołnierzy siłą wyciąganych ze szpitali przez policję wojskową, wciąż noszących świeże bandaże i siniaki. Inne filmy dokumentują żołnierzy z trudem poruszających się o kulach w strefie walk, co czyni ich łatwym celem dla ukraińskich jednostek dronów bojowych. Szczególnie armia Orkina skutecznie wykorzystuje tę słabość, eliminując osłabionych przeciwników precyzyjnymi atakami.

We wrześniu ubiegłego roku pojawiły się także nagrania pokazujące rosyjskich żołnierzy na kulach w środku lasu. Jeden z nich skarży się na swoją bezradność oraz trudności w leczeniu rannych, którzy są zmuszeni pozostawać na polu bitwy.

Wysokie straty po obu stronach

Według zachodnich szacunków wywiadowczych, od początku wojny w lutym 2022 roku Rosja straciła około 800 000 żołnierzy, którzy zginęli lub zostali poważnie ranni. Rząd rosyjski jednak zaprzecza tym danym, twierdząc, że rzeczywiste liczby są znacznie niższe.

Straty wśród ukraińskich sił zbrojnych szacuje się na około 500 000 żołnierzy, z czego od 80 000 do 100 000 poniosło śmierć.

Scroll to Top